Mała Wspólnota

Sprawa budowy Lidla w Otrębusach wciąż budzi kontrowersje, a nowe fakty wskazują na zaskakujące zaniedbania Gminy Brwinów. Okazuje się, że w sierpniu 2021 r. (tj. w przewidzianym prawem terminie) jeden z sąsiadów złożył odwołanie od decyzji o warunkach zabudowy. I choć kilka dni później wycofał swoje odwołanie, to Urząd Gminy przez ponad 3 lat nie przekazała tych dokumentów do Samorządowego Kolegium Odwoławczego (SKO) w Warszawie, choć burmistrz miał taki prawny obowiązek!

Przy okazji pozostaje zagadką, czy ktoś wpłynął na mieszkańca, że ten cofnął swoje odwołanie.

Zdjęcie: Odwołanie mieszkańca złożone w ustawowym terminie.

Zdjęcie: Cofnięcie odwołania przez mieszkańca.

Zaniedbania Gminy

Zgodnie z prawem odwołanie od decyzji o warunkach zabudowy składa się za pośrednictwem burmistrza / wójta do Samorządowego Kolegium Odwoławczego (SKO). I również w tym przypadku odwołanie oraz cofnięcie odwołania mieszkańca będącego stroną postępowania powinno było trafić niezwłocznie do SKO za pośrednictwem burmistrza Gminy Brwinów, lecz dokumenty przeleżały w Urzędzie Gminy ponad 3 lata. Nie zostały przekazane do SKO od sierpnia 2021 r. aż do października 2024 roku! Co więcej, pomimo wiedzy o wpłynięciu odwołania, burmistrz nadał decyzji WZ klauzulę ostateczności, co błędnie wszystkim sugerowało, że decyzja jest ważna i obowiązująca (ostateczna) i można na jej podstawie wystąpić i uzyskać pozwolenie na budowę.

W skutek tego rażącego błędu wszystkie organy i sądy, które dotychczas zajmowały się sprawą uważały decyzję WZ za obowiązującą, ponieważ nie wiedziały o wniesieniu odwołania (dokument nie był przekazywany w aktach sprawy!). Na jej podstawie wydane zostało nieprawidłowo pozwolenie na budowę sklepu przez Starostę Pruszkowskiego.

W 4 kwartale 2024 roku SKO w Warszawie zainteresowało się sprawą i wystąpiło do burmistrza o dokumenty. Wówczas Urząd Gminy w Brwinowie przekazał zarówno odwołanie, jak i wycofanie odwołania, dodając pismo przewodnie, pod którym podpisała się p.o. Geodeta Gminy Brwinów.

Zdjęcie: Pismo z Gminy Brwinów do SKO.

W piśmie urzędniczka tłumaczy:

• “Wyjaśniam jednocześnie, że okoliczność wycofania odwołania przez Pana XXXX, jako dysponenta pisma, przed upływem 7 dni, w ciągu których organ I instancji jest zobligowany do przesłania odwołania wraz z aktami sprawy do organu odwoławczego, doprowadziła do błędnego przyjęcia, że nie ma konieczności przesyłania powyższego odwołania do organu II instancji.”
• “Z tego też względu do akt spraw przesyłanych do SKO nie były dołączone ww. pisma jako oczywiście nie mające znaczenia w prowadzonych postępowaniach.”

Czy rzeczywiście te dokumenty “nie miały znaczenia”? Wręcz przeciwnie! Gmina przyznaje się do błędu („błędnego przyjęcia”), ale jednocześnie próbuje umniejszyć wagę naruszenia, sugerując, że odwołanie i jego późniejsze wycofanie były bez znaczenia dla sprawy.

Skutki błędów urzędników gminy

Brak wcześniejszego przekazania odwołania do SKO miało poważne konsekwencje. Gdyby organ nadzorczy (SKO) mógł się zająć sprawą na etapie postępowania odwoławczego, być może udałoby się wcześniej wykryć błędnie przeprowadzoną analizę urbanistyczną. Dziś wiemy już, że analiza była wadliwa ponieważ zostało to stwierdzone w ramach wcześniejszej przeprowadzonego postępowania wznowieniowego.

Przypomnijmy, że SKO oraz Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie potwierdziły, że Urząd Gminy w Brwinowie błędnie przeprowadził analizę urbanistyczną, uwzględniając niewłaściwą szerokość frontową działki. Gdyby analiza była przeprowadzona poprawnie, Lidl pośród domów jednorodzinnych najprawdopodobniej nie miałby prawa uzyskać warunków zabudowy i decyzja WZ byłaby odmowna.

Zdjęcie: W taki sposób błędnie wyznaczono szerokość frontową.

Zdjęcie: Tak powinna być wyznaczona szerokość frontowa.

SKO uchyliło decyzję o warunkach zabudowy

5 grudnia 2024 roku SKO uchyliło decyzję burmistrza Gminy Brwinów o warunkach zabudowy dla Lidla na skutek rozpoznania w/w odwołania mieszkańca z sierpnia 2021 roku. SKO nie zgodziło się również na cofnięcie odwołania, ponieważ SKO uznało, że decyzja burmistrza Gminy Brwinów naruszała prawo.

Decyzja SKO jest ostateczna, co oznacza, że nie istnieją warunki zabudowy dla tego obiektu. Inwestor może się odwołać do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego od tej decyzji – i jak wynika z informacji uzyskanych od SKO, już to zrobił. Nie zmienia to jednak faktu, że gmina dopuściła się zaniedbań w tej sprawie, które mogą mieć dalsze konsekwencje takie jak uchylenie pozwolenia na budowę oraz rozbiórkę Lidla.

Zdjęcie: Decyzja SKO o uchyleniu WZ dla Lidl.

Dotychczasowe zaniedbania dotyczące Lidla w Otrębusach

Przy inwestycji Lidla udało się wykazać wiele przypadków nieprawidłowości:

• Brak powiadomienia bezpośredniego sąsiada inwestycji o decyzji o warunkach zabudowy (osoba ze służebnością dla działki sąsiadującej).
• Błędnie przeprowadzona analiza urbanistyczna ze względu na błędnie wyznaczoną szerokość frontową – poszerzenie obszaru analizy doprowadziło do znalezienia obiektów o podobnym przeznaczeniu i na tej podstawie można było zbudować obiekt o takim przeznaczeniu.
• I obecnie opisywana sprawa: Przez 3 lata gmina nie przekazała do SKO odwołania mieszkańca, co doprowadziło do wydania pozwolenia na budowę na podstawie nieostatecznej decyzji o warunkach zabudowy.

Jakoś zbyt wiele tych przypadków jak na jedną inwestycję…

Mieszkańcy z Pszczelińskiej w Otrębusach płacą cenę za błędy urzędników

Przez “błędne przyjęcie” (jak to nazywa Pani Geodeta), na skutek zaniedbań Gminy Brwinów życie mieszkańców w rejonie inwestycji uległo znacznemu pogorszeniu. Osiedle domów jednorodzinnych, położone w Warszawskim Obszarze Chronionego Krajobrazu, dziś zmaga się z:

• wzmożonym ruchem samochodowym,
• hałasem, zwłaszcza w godzinach porannych i wieczornych,
• uciążliwym oddziaływaniem światłem, które zakłóca spokój okolicznych domów.

Warto przypomnieć, że teren, na którym stanął Lidl, w Studium Zagospodarowania Przestrzennego jest przeznaczony pod zabudowę jednorodzinną. Jak to możliwe, że na takim terenie powstała wielkopowierzchniowa inwestycja komercyjna?

Sprawa Lidla w Otrębusach pokazuje, jak zaniedbania urzędników wpływają na losy lokalnych społeczności. Także apelujemy: bądźcie czujni w swojej okolicy, bo nie wiadomo, co w Waszym sąsiedztwie za chwilę się przytrafi.

---

Przypominamy, że w imieniu mieszkańców sprawę prowadzi Kancelaria Radcy Prawnego Macieja Sławińskiego: https://www.facebook.com/kancelariaslawinski

— CC: @franzolot@pol.social #brwinów #brwinów_blogosfera #malawspolnota